Witajcie ;) Biorąc kąpiel lub prysznic oprócz dobrze umytego ciała na pewno, podobnie jak ja, spodziewacie się od myjącego kosmetyku, aby zapewniał relaks oraz posiadał jakieś właściwości pielęgnacyjne. Ostatnio miałam okazję natrafić na taki żel pod prysznic, który w pełni mnie zadowolił - co się rzadko zdarza. Jest to Luksja Creamy z ekstraktem z awokado i prowitaminą B5. Jeżeli chcecie wiedzieć w jaki sposób żel ten uprzyjemnia mi kąpiel zapraszam do przeczytania recenzji ;)
Kremowy żel pod prysznic Luksja Avocado & Provitamin B5, wzbogacony ekstraktem z awokado oraz prowitaminą B5 pozostawia uczucie nawilżonej i gładkiej skóry. Ciesz się delikatną i zadbaną skórą przez cały dzień!
Ekstrakt z awokado - jest bogatym źródłem witamin C, D, E, B oraz minerałów, a także ma własności nawilżające i odżywcze. Witamina B5 znana jest ze swoich właściwości nawilżających i łagodzących.
zdrowie.gazeta.pl |
Składniki:
Pojemność: 250 ml
Moja opinia:
Na początek kilka słów o opakowaniu - jest to prosta buteleczka o opływowym kształcie, który pozwala dobrze utrzymać ją w dłoni podczas stosowania. Dodatkowo wydobycie produktu nie sprawia najmniejszego problemu - wieczko łatwo się otwiera i zamyka. Jedyne do czego mogłabym się już tak na siłę przyczepić to brak możliwości postawienia buteleczki do góry nogami, by żel wydobywał się szybciej, gdy będzie miał się ku końcowi - jednak jest to bardzo malutki minusik do wybaczenia ;)
Przede wszystkim kosmetyk ten bardzo polubiłam za jego zapach, konsystencję oraz działanie. Konsystencja jest bowiem kremowa, a zarazem bardzo lekka - idealnie rozprowadza się po ciele oraz świetnie się pieni. Co do zapachu - bardzo lubię awokado, a jego świeża i delikatnie słodka woń po prostu podbiła moje serce. Muszę także wspomnieć, że aby żel dobrze się pienił nie trzeba dużej jego ilości, a więc jest wydajny. Z kolei po umyciu moja skóra jest delikatna, dobrze nawilżona i pięknie pachnie - czyli dokładnie to, co uwielbiam ;)
Dostępność oraz cena to kolejne atuty tego żelu ;) Możemy spotkać go chyba we wszystkich drogeriach (ja kupiłam go w jednej z osiedlowych), a nawet w dyskontach typu Biedronka po bardzo promocyjnych cenach w przedziale 7-10 złotych.
Podsumowując:
Plusy:
+ kremowa konsystencja,
+ pH neutralne dla skóry,
+ piękny zapach,
+ wygodne opakowanie,
+ nawilża skórę,
+ dobrze się pieni,
+ wydajność,
+ skład,
+ przebadany dermatologicznie.
Minusy:
brak! (przecież nie będę już czepiać się tego, że butelka nie ustoi do góry nogami ;P)
A Wy lubicie żele z Luksji? ;)
własnie teraz używam tego żelu :) jest całkiem fajny :)
OdpowiedzUsuńsame plusy- muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię taką konsystencję! jak ładnie pachnie, to duża jego zaleta, bo płyn do mycia musi ładnie pachnieć i już! :) no bo myje chyba każdy ;)
OdpowiedzUsuńmam żelik z tej serii ale o innym zapachu, rzeczywiście fajny jest :D
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam tego rodzaju w sklepie, ale brzmi świetnie i na pewno się skuszę. Tym bardziej, że uwielbiam kosmetyki z awokado ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie go używam :) Masz też takie wrażenie że zapach znika? czy mi się tylko wydaje ?!
OdpowiedzUsuńz Luksji jeszcze żadnego żelu nie miałam :P
OdpowiedzUsuńMiałam sporo próbek tego żelu i też polubiłam ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam wszelkie produkty z awokado :) cudownie nawilżają
OdpowiedzUsuńJuż go chcę! :)
OdpowiedzUsuńmam awokado w domu:P mniam!
OdpowiedzUsuńZa sam zapach warto spróbować :)
OdpowiedzUsuńMiałam próbkę tego żelu :D ma świetny zapach ;)
OdpowiedzUsuńmmm.. musi ładnie pachnieć :D
OdpowiedzUsuńMoje zapachowe klimaty :) chętnie po niego sięgnę, jak zużyję swoje zapasy
OdpowiedzUsuńTyle plusów, że aż muszę go wypróbować :D
OdpowiedzUsuńhttp://onlygrape.blogspot.com
Tej wersji jeszcze nie miałam. Obecnie mam Luksję Blueberry Muffin :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam kosmetyki z awokado;) a żele o kremowej konsystencji to moje ulubione, muszę go poszukać jak będę w Polsce:) na pewno by mi się spodobał.
OdpowiedzUsuńNie używałam jeszcze żelów z Luksji ale właśnie kończy się mój żel więc chyba skuszę się na ten:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te produkty.
OdpowiedzUsuńUżywam obecnie wersji z aloesem:)
OdpowiedzUsuńMiałam miałam :D I też nie mam żadnych uwag co do produktu - jest świetny :) Kiedyś w Bierdonce dorwałam trójpak za jakieś 11 zł, więc następnym razem jak tylko zobaczę to od razu wrzucam do koszyka :)
OdpowiedzUsuńTego zapachu nie znam :)
OdpowiedzUsuń