Dzień dobry ;) Już dawno nie pokazywałam Wam żadnych moich zakupów ani nowości, zatem należy nadrobić zaległości. Co prawda rzeczy, które kupiłam w maju, nie ma jakoś wiele, bo starałam się zaopatrzyć tylko w najważniejsze produkty oraz takie, na które chęć miałam już od dawna. Zapraszam do przeglądu ;)
1. Ziaja Bloker - tyle się o niej dobrego naczytałam, że postanowiłam wypróbować, zwłaszcza że zwykłe antyperspiranty czasem mnie zawodzą no i nadeszły strasznie upalne dni. Kupione w Rossmannie w promocyjnej cenie niecałe 6 zł.
2. Żel peelingujący pod prysznic Marion o zapachu kokosa - miałam już wersję kawową, teraz czas spróbować czegoś nowego. Kosztował około 5 zł.
3. Rexona Invisible Black + White - do tej pory używałam tradycyjnej zielonej i byłam z niej zadowolona. Zobaczymy jak się sprawdzi jej siostra. Cena w promocji około 8 zł.
4. Serum intensywnie wyszczuplające + ujędrniające Slim Extreme 4D Eveline - także kupione podczas promocji w Rossmannie, za około 14 zł.
5. Maseczka jajeczna do włosów Joanna - mój hit wśród produktów do włosów, więc zakupy bez niej po prostu nie mogą się obejść ;) Cena: 5,50 zł.
6. Jedwab do włosów Biosilk - jeden z lepszych jakie miałam, dlatego stale do niego powracam. Cena w promocji: 3,99 zł.
Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie skusiła się na lakiery do paznokci. I tak do kolekcji trafiły:
7. Lakier Magic Visage Glamour - w delikatnym błękitnym kolorze. Mam nadzieję, że równie pięknie będzie wyglądał na paznokciach. Cena: 3,50 zł.
8. Lakier do paznokci Dor Nail Colour - kolor lekko bananowy. Cena: również 3,50 zł.
9. Krem redukujący trądzik Ziaja Med - czytałam o nim wiele aż w końcu się skusiłam. Mam nadzieję, że zadziała jak należy. Dostępny w aptekach za około 10-12 zł.
10. Woda toaletowa Little Black Dress - zamówiona u konsultantki w promocji za 44,99 zł. Ten zapach podobał mi się od zawsze, więc wreszcie mam go u siebie. Oczywiście użytkowanie już poszło w ruch, co widać po zminiejszonej ilości w buteleczce ;)
A co nowego u Was?
Miłego dnia! ;)
no no spore te zakupy część z nich z chęcią sama bym kupiła :)
OdpowiedzUsuńCiekawe nowości, kusi mnie też ta woda toaletowa z Avonu :)
OdpowiedzUsuńZnam większość rzeczy :) Wczoraj też kupiłam Rexone w Rossmannie + ten piękny żel z Isany Alpejska rozkosz ;) Lakierów Magic Visage nie lubię ;p A ogólnie to u mnie więcej nowości ubraniowych niż kosmetycznych ;)
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować Ziaję Bloker i maskę jajeczną :)
OdpowiedzUsuńZiaja Bloker coś sie zmienił jeśli chodzi o zapach jest teraz znacznie ładniejszy :P
OdpowiedzUsuńŚwietne nowości, widzę w nich moją ulubioną jajeczna maseczkę :)
OdpowiedzUsuńZiaja bloker w te dni upalne działa u mnie bez zarzutu.
OdpowiedzUsuńkupiłam tą rexonę black & white i spisuje się super
OdpowiedzUsuńświetne zakupy, czekam na recenzje :)
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa kremu z Ziaji :)
OdpowiedzUsuńa Little Black Dress też ubóstwiam!
super nowości;) perfum z avon też mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńO woda little :)
OdpowiedzUsuńBardzo ladna jest ona :)
Też zawsze używałam zielonej Rexony, a teraz na promocji w Rossmanie kupiłam różową - ciekawa jestem jak się sprawdzi.
OdpowiedzUsuńJa sobie bloker chwalę ;))
OdpowiedzUsuńjestem mega ciekwa tego kosmetyku z eveline. koniecznie daj mi znac jak go zrecenzujesz
OdpowiedzUsuńKokosowy żel:) Bajka!!:) Rexonę uwielbiam, chyba każdą:)
OdpowiedzUsuńświetne, bardzo dobrze znane kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńSerum intensywnie wyszczuplające i ujędrniające Slim Extreme 4D Eveline także zakupiłam ;) czeka na swoją kolej ;)
OdpowiedzUsuńBloker też używam i jestem mega zadowolona. Kokosowy żel peelingujący też miałam- całkiem ok. A ten lakier Dor- jak dla mnie rewelacja. Kryje świetnie i długo się trzyma. Ja kupiłam chyba za 2.99 i mam właśnie ten żółty i jeszcze 2 inne. Żałowałam, że nie było więcej. A teraz to już ich nigdzie nie mogę znaleźć.
OdpowiedzUsuńŚwietne nowości, jajeczną maskę do włosów muszę koniecznie wypróbować :)
OdpowiedzUsuńCiekawe zakupy :)
OdpowiedzUsuńten żel peelingujący wygląda kusząco :D
OdpowiedzUsuńTen krem z Ziaji redukujący trądzik mnie zaciekawił, koniecznie zrób jego recenzję. On jest do stosowania na noc?
OdpowiedzUsuńA bloker jest naprawdę dobry:)
Ziaja Bloker mnie interesuje :)
OdpowiedzUsuńIntryguje mnie ten krem z Ziaji, chyba niedługo się po niego wybiorę;)
OdpowiedzUsuńnie jest tego wcale tak malo, wszystko jest super moim zdaniem :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie na nowy post !
Daj koniecznie znać jak się Ziaja na trądzik spisuje :)
OdpowiedzUsuńblokera z ziaji lubię, LBD z avonu też. ogólnia ta seria jest fajna. czarny, czerwony i różowy to moje ulubione :D
OdpowiedzUsuńBlokera używam ale jakos nie specjalnie mi pasuje:P
OdpowiedzUsuńZiaja Bloker u mnie na liście do wypróbowania.
OdpowiedzUsuńTą maskę z Joanny muszę gdzieś dorwać czyli trzeba będzie pochodzić po małych drogeriach :)
OdpowiedzUsuńten kremik z Ziaji kusi mnie :p
OdpowiedzUsuńZamiast oleju od Biosilk polecam Ci jedwab na końcówki od green Pharmacy ! :) Ma o wiele, wiele lepszy skład i super działa :) Nie słyszałam jeszcze o nim żadnej złej opini :) A Biosilk niestety ostatnio troszeczkę "oberwał" w blogsferze przez swój nie zbyt interesujący skład :)
OdpowiedzUsuńMiałam żel peelingujący Mariona i szczerze powiem, że mnie nie porwał w ogóle :)
OdpowiedzUsuńCiekawe nowości. :)
OdpowiedzUsuńTeż kupiłam Rexone bo w promocji była :)
OdpowiedzUsuńFajne zakupy :) Ja jestem zainteresowana tym blokerem od dawna, ale jakoś jeszcze nie kupiłam :D Oj jebwab z Biosilk to mój wróg :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zakupy :)
OdpowiedzUsuń