Dzień dobry ;) Dzisiaj przybywam do Was z recenzją wody toaletowej o jakże enigmatycznej nazwie Ingrid Love Story Memories. Produkt ten otrzymałam do testowania w ramach współpracy z firmą Verona. O tym, czy zapach ten u mnie się sprawdził i ogólnie przypadł mi do gustu przeczytacie niżej. Zapraszam!
Od producenta:
Seria Ingrid Love Story to wyjątkowe, romantyczne wody perfumowane inspirowane miłością, wspomnieniami i marzeniami. Zamknięte w uroczych flakonikach i kartonikach podkreślają romantyczny styl, a mgiełka uwalniana z flakoników ogarnia nas romantycznym nastrojem. Każdy z zapachów jest niezwykle charakterystyczny, zmysłowy i uzależniający. Każdy z nich stanowi osobną opowieść, która łącząc się w całość tworzy niepowtarzalną, miłosną historię.
Memories to jedna z wód perfumowanych z serii Love Story. Love Story Memories łączy w sobie delikatność a jednocześnie intensywność, przywodząc na myśl piękne wspomnienia. Świeży i subtelny aromat nadaje szyku i elegancji. Jest słodki, kwiatowo-owocowy, z piżmowym akcentem. W nucie głowy dominuje brzoskwinia i grapefruit, w nucie serca malina, jaśmin i fiołek, zaś w nucie głowy białe piżmo i bursztyn.
Źródło: http://www.ekobieca.pl/
Pojemność: 50 ml
Moja opinia:
OPAKOWANIE: na ogromny plus. Jest to szklany flakonik przyozdobiony pięknym motywem - jestem pod wrażeniem tak ślicznego designu, ponieważ mało która woda toaletowa ma tak ładne opakowanie. Poza tym flakonik wyposażony jest w dozownik, który rozpyla odpowiednią ilość wody. Całość zapakowana jest uprzednio w równie urocze pudełeczko.
ZAPACH: jak dla mnie jest idealny. To połączenie świeżych owoców oraz wspaniałych kwiatów. Dzięki takiej mieszance woń jest delikatna i subtelna, lekko słodka. Zapach ten z całą pewnością nie jest mdły ani duszący. Kolor wody jest przezroczysty z delikatną poświatą różu, co może być mało widoczne na zdjęciach.
TRWAŁOŚĆ: i tutaj niestety minus. Dla mnie bardzo istotne jest, by woda toaletowa była trwała i przez długi czas utrzymywała się choćby na ubraniu. W tym przypadku tak nie jest - woń ulatnia się dość szybko (zarówno ze skóry jak i z ubrania), bo po godzinie lub dwóch od spryskania.
CENA I DOSTĘPNOŚĆ: wodę tę można kupić w wielu sklepach internetowych, czy na Allegro za około 20-25 złotych. Natomiast stacjonarnie także można spotkać ten produkt, jednak jest to już nieco trudniejsze - ja wodę tę spotkałam tylko w jednej małej, prywatnej drogerii.
Podsumowując: jest to zdecydowanie mój typ pod względem zapachu, niemniej jednak straszna szkoda, że woń tak szybko się ulatnia. Mam nadzieję, że producenci pokuszą się o przedłużenie trwałości tego zapachu.
Ogólna ocena: 3,5/5
Serdecznie dziękuję firmie Verona za możliwość przetestowania produktu
http://www.veronavpp.eu/ |
A Wy znacie tę wodę toaletową? Jak się sprawdziła?
Na mnie zapachy się nie trzymają więc podejrzewam, że tego nie było by po 15 minutach ;)
OdpowiedzUsuńNie znam tej wody niestety. Ale opakowanie ładne to prawda. I z ta trwałością faktycznie producent nie pomyślał. A szkoda bo jak zapach jest taki ładny jak mówisz to chciałoby się aby został na dłużej :-)
OdpowiedzUsuńlubię połączenie owoców i kwiatów. zapachów jedynie owocowych i słodkich nie lubię
OdpowiedzUsuńciekawy zapach :)
OdpowiedzUsuńNie znam musiałabym poniuchać :D
OdpowiedzUsuńjaki piękny flakonik :) Cudny :) Nie miałam tego zapachu. Szkoda, że jest nietrwały.
OdpowiedzUsuńładna buteleczka ;) ciekawe czy zapach by mi się spodobał ;)
OdpowiedzUsuńChciałabym go kiedyś powąchać, bo prezentuje się super :)
OdpowiedzUsuńCiekawy blog, dobre recenzje:) Będę obserwować;)
OdpowiedzUsuńZapraszam Cie do wzięcia udziału w testowaniu kosmetyków szczegóły:http://fashionbygreenwithenvy.bloog.pl/id,342641068,title,Wielkie-Testowanie-Kosmetykow,index.html
Pozdrawiam
Nigdy nie wiedizałam od nich perfum :)
OdpowiedzUsuńCiekawe czy zapach wpasowałby się w moje gusta :)
OdpowiedzUsuńLubię takie zapachy,do tego sliczna buteleczka! :)
OdpowiedzUsuńNie znam jej ale chętnie bym powąchała zapaszek
OdpowiedzUsuńCiekawy zapach, nigdy nie miałam wiec może się skuszę :)
OdpowiedzUsuńwww.agnes-malinowska.blogspot.com
Opakowanie bardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńSzkoda że tak kiepsko trwała - ale wyglądem i opisanym zapachem wydaje się ciekawa :)
OdpowiedzUsuńmusiał być super jeśli go prawie zużyłaś :P
OdpowiedzUsuńsuper ! :D
Znam tę wodę toaletową i podoba mi się jej zapach ;)
OdpowiedzUsuńLubie takie połącvzenie :)
OdpowiedzUsuńNuty zapachowe bardzo ciekawe, nie mniej samej wody nie znam. W domu mam identyczny bubel z AVONu, zapach ideal, ale trwalosci zero ;(
OdpowiedzUsuń