Obserwatorzy

wtorek, 16 września 2014

Ingrid Love Story Memories

Dzień dobry ;) Dzisiaj przybywam do Was z recenzją wody toaletowej o jakże enigmatycznej nazwie Ingrid Love Story Memories. Produkt ten otrzymałam do testowania w ramach współpracy z firmą Verona. O tym, czy zapach ten u mnie się sprawdził i ogólnie przypadł mi do gustu przeczytacie niżej. Zapraszam!

Od producenta:

Seria Ingrid Love Story to wyjątkowe, romantyczne wody perfumowane inspirowane miłością, wspomnieniami i marzeniami. Zamknięte w uroczych flakonikach i kartonikach podkreślają romantyczny styl, a mgiełka uwalniana z flakoników ogarnia nas romantycznym nastrojem. Każdy z zapachów jest niezwykle charakterystyczny, zmysłowy i uzależniający. Każdy z nich stanowi osobną opowieść, która łącząc się w całość tworzy niepowtarzalną, miłosną historię.

Memories to jedna z wód perfumowanych z serii Love Story. Love Story Memories łączy w sobie delikatność a jednocześnie intensywność, przywodząc na myśl piękne wspomnienia. Świeży i subtelny aromat nadaje szyku i elegancji. Jest słodki, kwiatowo-owocowy, z piżmowym akcentem. W nucie głowy dominuje brzoskwinia i grapefruit, w nucie serca malina, jaśmin i fiołek, zaś w nucie głowy białe piżmo i bursztyn.


Pojemność: 50 ml

Moja opinia:

OPAKOWANIE: na ogromny plus. Jest to szklany flakonik przyozdobiony pięknym motywem - jestem pod wrażeniem tak ślicznego designu, ponieważ mało która woda toaletowa ma tak ładne opakowanie. Poza tym flakonik wyposażony jest w dozownik, który rozpyla odpowiednią ilość wody. Całość zapakowana jest uprzednio w równie urocze pudełeczko. 


ZAPACH: jak dla mnie jest idealny. To połączenie świeżych owoców oraz wspaniałych kwiatów. Dzięki takiej mieszance woń jest delikatna i subtelna, lekko słodka. Zapach ten z całą pewnością nie jest mdły ani duszący. Kolor wody jest przezroczysty z delikatną poświatą różu, co może być mało widoczne na zdjęciach.


TRWAŁOŚĆ: i tutaj niestety minus. Dla mnie bardzo istotne jest, by woda toaletowa była trwała i przez długi czas utrzymywała się choćby na ubraniu. W tym przypadku tak nie jest - woń ulatnia się dość szybko (zarówno ze skóry jak i z ubrania), bo po godzinie lub dwóch od spryskania.


CENA I DOSTĘPNOŚĆ: wodę tę można kupić w wielu sklepach internetowych, czy na Allegro za około 20-25 złotych. Natomiast stacjonarnie także można spotkać ten produkt, jednak jest to już nieco trudniejsze - ja wodę tę spotkałam tylko w jednej małej, prywatnej drogerii.


Podsumowując: jest to zdecydowanie mój typ pod względem zapachu, niemniej jednak straszna szkoda, że woń tak szybko się ulatnia. Mam nadzieję, że producenci pokuszą się o przedłużenie trwałości tego zapachu.

Ogólna ocena: 3,5/5

Serdecznie dziękuję firmie Verona za możliwość przetestowania produktu
http://www.veronavpp.eu/
A Wy znacie tę wodę toaletową? Jak się sprawdziła?

20 komentarzy:

  1. Na mnie zapachy się nie trzymają więc podejrzewam, że tego nie było by po 15 minutach ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam tej wody niestety. Ale opakowanie ładne to prawda. I z ta trwałością faktycznie producent nie pomyślał. A szkoda bo jak zapach jest taki ładny jak mówisz to chciałoby się aby został na dłużej :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. lubię połączenie owoców i kwiatów. zapachów jedynie owocowych i słodkich nie lubię

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam musiałabym poniuchać :D

    OdpowiedzUsuń
  5. jaki piękny flakonik :) Cudny :) Nie miałam tego zapachu. Szkoda, że jest nietrwały.

    OdpowiedzUsuń
  6. ładna buteleczka ;) ciekawe czy zapach by mi się spodobał ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Chciałabym go kiedyś powąchać, bo prezentuje się super :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawy blog, dobre recenzje:) Będę obserwować;)
    Zapraszam Cie do wzięcia udziału w testowaniu kosmetyków szczegóły:http://fashionbygreenwithenvy.bloog.pl/id,342641068,title,Wielkie-Testowanie-Kosmetykow,index.html
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Nigdy nie wiedizałam od nich perfum :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciekawe czy zapach wpasowałby się w moje gusta :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Lubię takie zapachy,do tego sliczna buteleczka! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie znam jej ale chętnie bym powąchała zapaszek

    OdpowiedzUsuń
  13. Ciekawy zapach, nigdy nie miałam wiec może się skuszę :)
    www.agnes-malinowska.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Szkoda że tak kiepsko trwała - ale wyglądem i opisanym zapachem wydaje się ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  15. musiał być super jeśli go prawie zużyłaś :P
    super ! :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Znam tę wodę toaletową i podoba mi się jej zapach ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nuty zapachowe bardzo ciekawe, nie mniej samej wody nie znam. W domu mam identyczny bubel z AVONu, zapach ideal, ale trwalosci zero ;(

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz, dołączenie do Obserwatorów, czy dodanie do blogroll'a serdecznie dziękuję ;) Jest to dla mnie ogromny motywator oraz znak, że to, co robię ma sens ;)
Zostaw po sobie jakiś ślad, żeby łatwiej było mi Cię znaleźć - wówczas na pewno się odwdzięczę :)
Na wszelkie pytania staram się odpowiadać bezpośrednio tutaj :)