Obserwatorzy

piątek, 31 października 2014

X-Treme Gel Effect Top Coat Płynne Szkło Eveline

Nie wiem, czy Wy też tak macie, ale u mnie wyjście z domu bez pomalowanych paznokci jest praktycznie niemożliwe. No dobra, w sporadycznych przypadkach jest, ale to muszą być naprawdę awaryjne sytuacje. Po prostu uważam, że zadbane dłonie (w tym też paznokcie) są w jakiś sposób naszą wizytówką, dlatego też staram się o nie dbać. Moje paznokcie lubią się łamać - zwłaszcza, gdy są już naprawdę długie (na tyle, że jestem zadowolona z ich długości), często muszę gdzieś o coś pechowo zahaczyć, że jeden po drugim się wyłamują. Niedawno w moje ręce wpadł X-Treme Gel Effect Top Coat Płynne Szkło Eveline, o którym pomyślałam, że może w końcu będzie to produkt, który zadba zarówno o wygląd paznokci jak też ich odpowiednią twardość. O tym jak jest w rzeczywistości możecie dowiedzieć się z tej recenzji.


Od producenta:


Pojemność: 12 ml

Moja opinia:

OPAKOWANIE: wygodne, bo tradycyjne. To szklana buteleczka o pojemności 12 ml wyposażona w zakrętkę z pędzelkiem. Uprzednio zapakowana jest w tekturowe pudełko, na którym widnieją wszystkie informacje na temat produktu - graficznie całkiem interesująco wygląda.


UŻYTKOWANIE: ogólnie nie sprawia problemów, bo pędzelek został dobrze wykonany, żeby całość ładnie rozprowadzić po powierzchni paznokcia. Wydaje mi się jednak, że na początku  po otwarciu, konsystencja była nieco lepsza niż teraz - chyba trochę zgęstniała, ale i tak jej nadkładanie nie jest trudne. Zobaczymy jak będzie dalej. Nie mogę natomiast zgodzić się, że czas schnięcia wynosi 5 minut - u mnie trwało to około 10 min., a niekiedy nawet po tym czasie paznokcie nie były do końca suche.


EFEKTY: produkt ten na pewno nadaje paznokciom ładny połysk, ale nie powiedziałabym, że jest to efekt żelowego manicure (miałam taki kiedyś i wiem jak powinien wyglądać). Poza tym rzeczywiście je wzmacnia - są wyraźnie twardsze i mniej podatne na łamanie. Moim zdaniem słabo przedłuża trwałość lakieru - na pewno nie trzykrotnie, bo i tak często końcówki szybko się ścierały. Plusem na pewno jest wydajność, bo wystarcza na wiele aplikacji. Poniżej kilka fotek z paznokciami, na których położyłam warstwę Top Coat.

\Eveline MiniMax bordo (nr 835)
Lakier z efektem hologramowym
Już niedługo recenzja tego lakieru ;)
CENA I DOSTĘPNOŚĆ: w swoim Rossmannie jakoś nie mogłam się go doszukać, ale na pewno widziałam go w Outlecie Kosmetycznym, więc pewnie niedługo wejdzie na wszystkie drogeryjne półki. Cena to około 16-18 zł.


Podsumowując: chyba spodziewałam się czegoś więcej po tym produkcie. Szkoda, że nie wysycha tak szybko ani nie przedłuża trwałości lakieru jak obiecuje producent. Dobrze, że chociaż utwardza paznokcie i nadaje im ładny połysk, jednak wciąż daleki od żelowego manicure.

Ogólna ocena: 3/5

Serdecznie dziękuję firmie Eveline za możliwość przetestowania produktu
http://eveline.pl/
Miłego dnia! :)

13 komentarzy:

  1. Nie jestem pokuszona zakupem tego cuda ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja się raczej nie skuszę, wolę produkt, który przedłuża mi trwałość lakieru :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja bardzo rzadko maluję paznokcie, ale taki top coat to przydatna rzecz :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Szkoda, że nie jest idealny i nie nadaje efektu żelowego wykończenia. Nie skuszę się chyba bo nie lubię czekać aż wszystko wyschnie.

    OdpowiedzUsuń
  5. No nie kusi mnie przyznam szczerze :). Mam dużo tańszy top coat i spisuje się dużo lepiej jeśli chodzi o przedłużanie trwałości lakieru :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wrrrrr koment wessala otchlan...

    U mnie w rosku jest ten i jego poprzednia wersja. Niestety poki co mam "pare" topow i musze je wykonczyc, wiec szkoda mi kasy na nowy, ktory i tak bedzie czekal na swoja kolej. Nie mniej jak juz zmaleje mi ilosc topow to na pewno kupie plynne szklo ale starsza wersje.

    OdpowiedzUsuń
  7. Hmmm nie miałąm ale jakiegoś dobrego TOPu szukam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ja podziękuję, raczej nie kupię ;p

    OdpowiedzUsuń
  9. dzięki za normalną i szczerą recenzję! super że pomimo bezpłatnych próbek do testowania opinie są zgodne z Twoim sumieniem :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam go i całkiem lubie, jednak czasem lubi bombelkować : (

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz, dołączenie do Obserwatorów, czy dodanie do blogroll'a serdecznie dziękuję ;) Jest to dla mnie ogromny motywator oraz znak, że to, co robię ma sens ;)
Zostaw po sobie jakiś ślad, żeby łatwiej było mi Cię znaleźć - wówczas na pewno się odwdzięczę :)
Na wszelkie pytania staram się odpowiadać bezpośrednio tutaj :)