Dzień dobry Kochani :) Mat zdecydowanie jest w modzie. Ilekroć u kogoś widziałam matowe pazurki zawsze bardzo mi się podobały i bardzo chciałam takowe mieć. Z Matte Top Coat od Lovely jakiś czas temu pierwszy raz zetknęłam się na blogu Infalliblelifestyle. Kiedy zobaczyłam tak wspaniały efekt to od razu wiedziałam, że muszę go mieć i następnego dnia pognałam do Rossmanna :D Natomiast dzisiaj przybywam do Was z moją opinią na temat tego produktu.
Od producenta:
Matte Top Coat to idealne rozwiązanie dla osób chcących cieszyć się matowym wykończeniem swojego ulubionego błyszczącego lakieru o dowolnym kolorze. Lakier przedłuży trwałość Twojego manicure i pokryje go matową mgiełką. Na wyschniętą warstwę lakieru nakładamy bezbarwny Top Coat, który natychmiast nada mu matowe wykończenie.
(Źródło: wizaz.pl)
Pojemność: 8 ml
Moja opinia:
Otóż opakowanie tego lakieru jest zupełnie tradycyjne - jest to szklana buteleczka zakończona nakrętką z wygodnym pędzelkiem. Konsystencja owego Matta jest dość płynna, dzięki czemu dobrze rozprowadza się na paznokciach. Jak widać jej kolor jest lekko białawy i mętny.
Jak efekty? Jako fance matów bardzo mi się podobają. Lakier dobrze pokrywa całą powierzchnię paznokcia i rzeczywiście matuje. Od razu widać różnicę między zwykłym, połyskującym lakierem, a matem, co możecie zobaczyć na poniższych zdjęciach:
Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym paznokci nie przyozdobiła jakimś brokatem, stąd końcówki moich paznokci tak połyskują :)
Co jeszcze mogę powiedzieć o tym lakierze? Na pewno, jeżeli planujemy malować nim paznokcie powinniśmy mieć dużo czasu. Dlaczego? Bo np. jeżeli kładziemy na paznokcie dwie warstwy normalnego lakieru (w moim przypadku jest tak z czarnym kolorem, bo jest za mało napigmentowany), a potem warstwę Matta to schną one dość długo. Najlepiej każdą z warstw nałożyć w kilkunastominutowych odstępach - wówczas z długim schnięciem nie będzie problemu :)
Cena takiego lakieru to około 7 złotych, a więc stosunkowo niedużo za takie efekty. Oczywiście jest dostępny w Rossmannie.
Podsumowując: lakier ten bardzo przypadł mi do gustu, zwłaszcza, że teraz właściwie każdy kolor mogę poddać efektowi matu! Zatem nie muszę kupować coraz to nowych matowych kolorów, co bardzo mi odpowiada :)
Miłego dnia! :)
P.S. Serdecznie dziękuję Wam za słowa wsparcia i zrozumienia w poprzednim poście ;*
Też lubię mat na paznokciach :) więc wydaje mi się to naprawdę super produkt :)
OdpowiedzUsuńMam i bardzo go lubię ;) Jednak nie jest zbyt wydajny.
OdpowiedzUsuńjest super, ja ostatnio tylko piaski kupuję
OdpowiedzUsuńKupiłam go parę tyg temu, ale jakoś nie mam kiedy użyć ;p
OdpowiedzUsuńKolejny lakier ktory muszę dopisać na moją wishlistę ! :)
OdpowiedzUsuńMuszę sobie kupić ;)
OdpowiedzUsuńGdyby nie blogi, to nie wiedziałabym, że takie cudeńka istnieją:) Szczerze mówiąc, to chyba nigdy nie widziałam matowego lakieru do paznokci. Ale ja rzadko maluję, więc może po prostu się nie przyglądam.
OdpowiedzUsuńja za matwym pazurem nie przepadam, lubię jak się coś tam błyszczy i wzrok przyciaga :)
OdpowiedzUsuńza matowym miało być.. ;)
UsuńMaty to nie moja bajka. Lubię jak paznokcie błyszczą :)
OdpowiedzUsuńma go i bardzo go lubię.
OdpowiedzUsuńFajny top ale wolę błyszczące :)
OdpowiedzUsuńczarnamyszka1994.blogspot.com/
Też lubię mat na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńNo cóż mogę napisać: mam drugą buteleczkę tego topu i uwielbiam jak również polecam:)
OdpowiedzUsuńFajnie zrobiłaś te paznokcie z niebiekim kolorem
OdpowiedzUsuńO, dobry jest! :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten lakier! jest to moje absolutnie fenomenalne odkrycie tego roku ;-)
OdpowiedzUsuńmusze skoczyc do rossmana po niego :)
OdpowiedzUsuńfajny jest:)
OdpowiedzUsuńwidziałam już gdzieś, jest czadowy! ogólnie lakiery tej firmy są świetne :D
OdpowiedzUsuńNie dziwię się, że nie mogłaś się mu oprzeć ;D Miło, że mój post Ci się przydał ;)
OdpowiedzUsuńFajne. *_*
OdpowiedzUsuńcałkiem fajny ! :)
OdpowiedzUsuńŁadne pazurki;)
OdpowiedzUsuńja jednak wolę połysk ;)
OdpowiedzUsuńMiałam ochotę go kupić, ale nie spotkałam go w moim Rossmannie ;)
OdpowiedzUsuńJa mam matowy topek z Manhattanu, kupilam go raz przy okazji aleegrowych zakupów, chyba za 2 zl :p podoba mi się to zestawienie z brokaten :)
OdpowiedzUsuńTo coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuń