O moich małych zakupach :)

Witajcie Kochani :) Zapewne wszyscy wiecie, że w Rossmannie trwa wielka promocja na wiele produktów w związku ze zbliżającymi się świętami. Jak pisałam w poprzednim poście, sama postanowiłam udać się po kilka rzeczy. Bardzo pozytywnie zaskoczyły mnie niektóre ceny, ponieważ były bardzo opłacalne. Oczywiście moje oko przyciągnęły także piękne świąteczne zestawy, które nie były aż tak drogie. Ja jak na razie zdecydowałam się na tylko kilka rzeczy, ponieważ na kupowanie prezentów w postaci świątecznych zestawów jeszcze przyjdzie pora. Oto, co kupiłam:

• Pianka do włosów farbowanych Isana: cena z 6,99 na 3,99 zł,
• Lakier do włosów farbowanych Isana: cena z 6,99 na 3,99 zł,
• Krem BB Garnier: cena 14,99 zł (szkoda, że nie było na niego promocji, ale i tak musiałam go kupić, ponieważ mi się skończył),
• Adidas, Fizzy Energy: cena z 22,99 na 15,49 zł (zamiast mojego ulubionego różowego postanowiłam wypróbować nowy zapach),
• Farba do włosów Londa (nr 16 - średni blond): cena z 12,99 na 8,99 zł (farba dla Mamy ;).

Oczywiście nie udało mi się kupić wszystkiego, co chciałam. Już tak mam, że kupuję "na raty". Zapomniałam całkowicie o zmywaczu do paznokci i nie potrafiłam zdecydować się na odcień farby (planuję zmianę koloru z rudego na jakiś blond, ale na pewno nie tleniony ;) No cóż, może następnym razem uda mi się coś wybrać.

Na załączonych zdjęciach widnieje jeszcze mydełko siarkowe z Barwy. Ostatnio naczytałam się o nim tyle dobrego, że postanowiłam je zakupić. Na szczęście spotkałam je w osiedlowej drogerii, w której często robię zakupy. Zapłaciłam za nie 6,49 złotych.

A Wy kupiliście już coś w promocyjnych cenach? :)