Obserwatorzy

sobota, 20 lipca 2013

French nude

Będąc jakiś czas temu w Biedronce na jednej ze sklepowych półek natknęłam się na kosmetyki marki Bell w bardzo przystępnych cenach. Od razu postanowiłam, że muszę kupić chociaż jedną rzecz. Po długim namyśle wybór padł na lakier do paznokci French Nude.


Moja opinia:

Opakowanie: szklana buteleczka o pojemności 11,5 g jest bardzo trwała. Dzięki przezroczystemu tworzywu widać dokładnie jak wygląda dany odcień. Poza tym plastikową białą nakrętkę łatwo trzyma się w dłoniach, a o standardowych rozmiarach pędzelek sprawnie rozmieszcza warstwy lakieru na paznokciach.

Zawartość: odcień nude, który wybrałam dodatkowo jest wzbogacony o mikrodrobinki, dzięki czemu lakier pięknie połyskuje nie tylko w słońcu. Konsystencja jak dla mnie jest idealna - lakier nie jest ani zbyt gęsty/lepki ani zbyt płynny/rozwodniony. Bardzo dobrze rozprowadza się po paznokciach.


Efekty: bardzo mnie zadowalają. Lakier te nadaje się do zwykłego francuskiego maniciuru (wówczas należy pomalować paznokcie tylko jedną warstwą), jak również do normalnej dziennej stylizacji, którą wybrałam do zaprezentowania (wtedy malujemy dwie warstwy i zyskujemy delikatny perłowy odcień, który na pewno będzie pasował do większości ubrań). Dodatkowo lakier dość szybko wysycha.


Cena: jest dużym plusem. W mojej Biedronce lakier możemy kupić za około 6 zł - myślę, że w innych częściach Polski cena będzie taka sama albo podobna. Nie wiem natomiast jaka jest cena tych lakierów w drogeriach, choć podejrzewam, że nieco wyższa.


Podsumowując: dla mnie ten lakier jest uniwersalny: do eleganckiego frencha i na co dzień. Poza tym szybko wysycha, ładnie się rozprowadza i pięknie połyskuje. Dodatkowo cena jest bardzo przystępna ;)

Warto jeszcze wspomnieć, że firma Bell oferuje całą gamę odcieni z linii French, także jest w czym wybierać. Ja zakupiłam nr 27 - najbardziej mi odpowiadał, ale też w sklepie nie było już tak dużego wyboru.


Zdjęcie pochodzi ze strony: www.bell.com.pl



15 komentarzy:

  1. Nie lubię aż tak jasnych kolorów na paznokciach. (:

    fashionbyvera.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja mam odcień pierwszy od prawej, także kupiłam go w Biedronce i jestem z niego zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  3. nie używałam, ale jakoś rzadko robię french ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie lubię nude na pazurkach. :D Ja też już obserwuję. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. u mnie na paznokciach zazwyczaj musi być kolor intensywny :D

    www.DulcesCrujientes.blogspot.com + może zaobserwujesz jak Ci się spodoba ? :) ja już obserwuję :D

    OdpowiedzUsuń
  6. uwielbiam takie frenchowe (??) kolorki :))

    OdpowiedzUsuń
  7. Ładny kolorek,ale niestety Bell się na moich paznokciach nie sprawdza :(

    OdpowiedzUsuń
  8. ładny kolorek; zapraszam do siebie na nową notkę ;) zachęcam do komentowania i polubienia mojego profilu na fc ;)

    oczami-wery.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie podobaja mi się tak jasne paznokcie... Ale niestety nie umiem malowac paznokci więc zawsze jestem skazana na jasne kolory albo bezbarwny lakier... Ech, ale Ty malujesz swoje ładnie:) Tez bym tak chciala :)

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz, dołączenie do Obserwatorów, czy dodanie do blogroll'a serdecznie dziękuję ;) Jest to dla mnie ogromny motywator oraz znak, że to, co robię ma sens ;)
Zostaw po sobie jakiś ślad, żeby łatwiej było mi Cię znaleźć - wówczas na pewno się odwdzięczę :)
Na wszelkie pytania staram się odpowiadać bezpośrednio tutaj :)