Witajcie ;) Lubię egzotyczne zapachy, bo zawsze przenoszą moje zmysły w odległe i piękne zakątki świata. Dlatego też od momentu pojawienia się interesowała mnie woda toaletowa Miami Party firmy Avon, która już jakiś spory czas temu pojawiła się w ofercie firmy. Kilka katalogów temu zauważyłam ją wyprzedażowej promocji, więc postanowiłam w końcu zapoznać się z tym wakacyjnym zapachem.
Od producenta:
W te wakacje poczuj się jak w słonecznym Miami – z nowym zapachem od Avon – Miami Party. Udane wakacje to przede wszystkim słońce, plaża i dobra zabawa. W Miami znajdziecie to wszystko to przez cały rok! Nowy zapach Avon przywodzi na myśl tę radosną atmosferę. Jest to energetyzujący i radosny koktajl owocowych i kwiatowych nut inspirowanych słonecznym Miami.
Kategoria: owocowo - kwiatowa
Nuty zapachowe:
nuta głowy: kumkwat, pitaja, gorzki grejpfrut
nuta serca: fiołek alpejski, acai, lilia wodna
nuta bazy: bursztyn, piżmo, drewno tekowe, benzoin
(Źródło: wizaz.pl)
Pojemność: 50 ml
Moja opinia:
Opakowanie jest proste i tradycyjne: przezroczysta buteleczka, utrzymana w stonowanych pomarańczowo-różowych barwach, zakończona wygodnym atomizerem.
Konsystencja także jest tradycyjna: wodnista, w kolorze żółtym, tudzież miodowym. No a zapach? Pierwszego super wrażenia na mnie nie zrobił, bo wydawało mi się, że niewiele ma wspólnego z egzotycznymi owocami czy kwiatami. Jednak w miarę użytkowania przekonałam się do niego - woń nie jest mdła ani dusząca, jedynie delikatnie słodka, ale jest to słodycz bardzo subtelna - mnie osobiście przypomina połączenie pomarańczy, mandarynki z egzotycznymi kwiatami.
Wady tego produktu? Trwałość. O ile na ubraniach lubi się na jakiś czas zatrzymać, o tyle na skórze już zdecydowanie mniej. Z dostępem także może być problem - w katalogu występuje obecnie bardzo rzadko (może teraz pojawi się częściej wraz z nastaniem lata, bo to zapach wakacyjny), ale czasem można złapać go w jakichś promocjach. Poza tym tę wodę toaletową spokojnie dostaniemy na Allegro. Jej cena regularna to około 40 złotych, ale jeżeli już występuje to zazwyczaj w promocji w granicach 15-20 zł.
Podsumowując: jak się okazuje, żeby przekonać się do zapachu także potrzeba czasu. Dla mnie jest to dobra woda toaletowa na co dzień, bo na większe wyjścia nie zdałaby egzaminu ze względu na trwałość. Jeżeli w ciągu dnia lubicie otaczać się egzotycznymi zapachami to spokojnie możecie ją wypróbować :)
Miłego dnia ;)
ja nie mam zaufania do kosmetyków avon : [
OdpowiedzUsuńwydaje mi się, że byłby idealny przede wszystkim na lato :D
OdpowiedzUsuńNa specjalne okazje potrzeba specjalnych perfum- na co dzień chętnie bym się nimi psiknęła ;)
OdpowiedzUsuńMiałam ją ale jak dla mnie za dusząca.
OdpowiedzUsuńTeż ją miałam dawno temu. Fajny zapach ale z trwałością było kiepsko...
OdpowiedzUsuńBardzo ładny jest ten zapach:)
OdpowiedzUsuńnie jestem na bieżąco z ofertą katalogu, nie znam niestety tego zapachu
OdpowiedzUsuńnie mam pojecia jaki to zpach
OdpowiedzUsuńMam mgiełkę o tym zapachu i za każdym razem, kiedy jej używam, kojarzy mi się z wieczorem po upalnym dniu na plaży :)
OdpowiedzUsuńoch, uwielbiam takie zapachy! <3
OdpowiedzUsuńHmm czasem stosuje u cioci i jest nawet fajny, ale nie jestem pewna czy to ten. xd :)
OdpowiedzUsuńMam go aktualnie nawet i nawet lubię :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że krótka trwałość to urok wszystkich mgiełek z Avonu..
OdpowiedzUsuńmoja koleżanka ją ma , fajnie pachnie :)
OdpowiedzUsuńlubię Avon :>
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam pur blanke z AVONU była ok ale teraz mam swojego ulubieńca i z AVONu nie korzystam i nie mam dostępu
OdpowiedzUsuńPatrząc na nuty zapachowe, chyba przypadłby mi do gustu ;)
OdpowiedzUsuńPrzyjaciółka ma je i zawsze zachwycam się nimi. Bardzo mi się podobają :>
OdpowiedzUsuń☆ Blog - klik ☆
uwielbiam ten zapach, od razu kojarzy mi się z wakacjami ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie bo to woda toaletowa i jest lekka właśnie taka idealna na lato czy wiosnę - lubię perfumy z tych serii i tą również posiadałam :)
OdpowiedzUsuńfajny zapach
OdpowiedzUsuń