Obserwatorzy

czwartek, 15 sierpnia 2013

Be... Joyful - recenzja wody toaletowej marki Avon

Dobry wieczór :) Dzisiejszego wieczoru chciałabym Wam pokazać jakie perfumy ostatnio zamówiłam sobie w jednym z katalogów Avon. Otóż skusiłam się na promocję - 19,99 zł za dwa flakoniki perfum Be... Joyful (można było wybrać też inne warianty). Promocja była bardzo kusząca, ponieważ standardowo perfumy te kosztują około 30 zł, więc mając dwie buteleczki zaoszczędziłam 40. Ale czy było warto? Zapraszam do przeczytania recenzji :)

Dane od producenta:

Be Joyful - radosny czar gerbery rozbudza drzemiącą w tobie energię niczym ciepły promień słońca.
Kategoria: kwiatowo - orientalna 

Nuty zapachowe: mandarynka, gerbera, wanilia 

Pojemność: 30 ml

Składniki:

Moja opinia:

Opakowanie: tekturowe pudełeczko ma kolor żółto - pomarańczowy, a więc od razu sygnalizuje (przynajmniej tak mi się wydawało), że zapach jest słoneczny i świeży. W pudełeczku znajduje się szklany flakonik, który posiada wiele uroku: ma kształt okrągły z wyrzeźbionym kwiatem. Taka budowa pozwala wygodnie trzymać flakonik w dłoni. Poza tym buteleczka jest zakończona standardowym dozownikiem, który nie sprawia żadnego problemu, jeżeli chodzi o wydobycie perfum. Jak mi się wydaje taki dozownik powinien być raczej zamykany zakrętką, ale w moich perfumach jej nie było. Być może producent zapomniał jej dołączyć albo jest to jeden z uroków promocji - wybrakowany produkt.



Zawartość: w buteleczce o pojemności 30 ml znajdują się perfumy, które mają bezbarwny kolor. Ich postać jest tradycyjna - płynna, a więc ich rozcieranie na skórze nie sprawia żadnych kłopotów.


Efekty: niezbyt mnie zadowalają. Zapach jest całkiem ładny, ale nie powalający. Zdecydowanie można wyczuć tutaj dużą kompozycję kwiatową, a nie jest to mój ulubiony typ zapachu. Poza tym perfumy nie są zbyt trwałe - już po kilku godzinach w ogóle nie są wyczuwalne na skórze. Ich atutem nie jest również wydajność - żeby zapach faktycznie było czuć trzeba skropić się większą ilością.

Cena: promocyjna (19,99 zł za dwie sztuki) jest całkiem zadowalająca, natomiast standardowa (około 30 zł) jest zdecydowanie za wysoka za tak niską jakość.

Dostępność: perfumy można zamówić jedynie u konsultantek Avon lub zakupić w sklepie Avon (internetowym lub tradycyjnym).


Podsumowując:

Plusy:
+ dobra cena promocyjna,
+ ładne i wygodne opakowanie.

Neutral:
+/- zapach

Minusy:
- zbyt duża cena standardowa,
- trwałość,
- wydajność.

Czy kupię ponownie? Na pewno nie. Nawet jeżeli będzie znowu promocja. Wolę dołożyć kilka złotych więcej i kupić sobie porządniejsze perfumy. Poza tym takie kupowanie perfum "w ciemno" jest zbyt ryzykowne.

A czy Wy miałyście te perfumy? Jak się sprawdziły? :)

50 komentarzy:

  1. wolę kupować perfumy w sklepie ;) powąchać itp. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie miałam tych perfum i mieć nie będę, nie lubię Avonu :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Szkoda, że trwałość marna, ale zapach muszę przy okazji sprawdzić :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dokładnie. Zapach prawdziwy, a ten z np. pachnących stron, to niebo, a ziemia ;p

    OdpowiedzUsuń
  5. mi osobiście gerbery kojarzą się z cmentarzem, więc już przez samo skojarzenie nie kupiłabym tych perfum
    ps. śliczne masz paznokcie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie - skojarzenie dobre :D Ale perfumy raczej cmentarzem nie pachną, lecz typowo kwiatowo :)
      Dziękuję :)

      Usuń
  6. sądze ze dozownik powinien byc zatykany zakrętka, i byc moze ze cena promocyjna jest wlasnie dlatego ze produkt jest wybrakowany.. niemniej jednak ja wole pojsc do drogerii i osobiscie widziec co kupuje
    pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też jestem za chodzeniem do drogerii i osobistym sprawdzeniem zapachu.
      Takie uroki promocji... :)

      Usuń
  7. ja nie przepadam za perfumami z avonu xd

    OdpowiedzUsuń
  8. ja nie używam perfum.. wolę mgiełki :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam perfumy Avon :))

    Zapraszam do wspólnego obserwowania ;)
    Oraz na WAKACYJNE ROZDANIE na www.aneczka84.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. zapach może i by mi się podobał ale nie kupię... wlasnie dlatego, że perfumy z avonu dosyć krótko pachną.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie! Ja także już się nie skuszę. No chyba, że będzie jakaś mega promocja :)

      Usuń
  11. w perfumach avonu nie cierpie ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Szkoda, że się nie sprawdziły. Też bym się jednak pewnie skusiła na taką promocję.. ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja kupuje perfumy z Oriflame i jestem z nich zawsze zadowolona. (:
    _______________________
    fashionbyvera.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam perfumy Avon ale od jakiegoś czasu jestem do tyłu z nowościami ...

    OdpowiedzUsuń
  15. to chyba nowość bo tego zapachu nie znam

    OdpowiedzUsuń
  16. Dawno nie miałam nic z Avon'u.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja natomiast mam coś nowego co katalog, za bardzo rozrzutna jestem :P

      Usuń
  17. Nigdy nie miałam perfum z avon'u osobiście wolę długotrwałe perfumy aktualnie mam Elizabeth Ardet 5th avenue polecam.

    http://michikooo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie używałam jeszcze perfum, które wymieniałaś :)

      Usuń
  18. Szkoda, ze ta woda sie nie sprawdzila...

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie znam tego zapachu ale na pewno piękny. :)
    http://kolorowyswiatmarzen.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  20. Jakoś mnie Avon nie zachwyca, obserwujemy się:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. ja jestem za tym, aby więcej perfum było trwalszych, bo często jest tak, że zapach choć piękny to strasznie nietrwały, a ja jednak lubię jak coś długo się utrzymuje na skórze :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również. Ogólnie nie wiem jaki sens ma produkcja mało trwałych perfum.

      Usuń
  22. Wolę kupować perfumy w sklepie. Można je powąchać i sprawdzić czy będą ci odpowiadały. :D

    http://neverstopdreamingandnevergiveup.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  23. Szczerze..ja najbardziej lubię perfumy gwiazd, gdzie cena idzie w parze z wydajnością i jakością...

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz, dołączenie do Obserwatorów, czy dodanie do blogroll'a serdecznie dziękuję ;) Jest to dla mnie ogromny motywator oraz znak, że to, co robię ma sens ;)
Zostaw po sobie jakiś ślad, żeby łatwiej było mi Cię znaleźć - wówczas na pewno się odwdzięczę :)
Na wszelkie pytania staram się odpowiadać bezpośrednio tutaj :)