Strasznie dzisiaj upalnie... Już nie mogę się doczekać, kiedy skończą się te upały. Mam już po prostu ich dość i czuję się przy tym zwyczajnie zmęczona. Ale to i tak nie przeszkodzi mi w tym, aby napisać dla Was notkę. Otóż w tym tygodniu dotarły do mnie dwie paczki, o których nie zdążyłam Was poinformować.
Pierwszą z nich otrzymałam dzięki Dagmarze z bloga: Zakupowy zawrót głowy. Serdecznie Ci dziękuję za namiary ;*
Paczkę otrzymałam od bardzo przesympatycznej firmy i w dodatku kurierem :) Oto, co dostałam:
- funkcjonalną latarkę 2w1 (latarka+laser) z zapasowymi bateriami w eleganckim pudełeczku,
- smycz,
- dwa długopisy,
- specjalny długopis, zapakowany w zgrabne etui.
Druga paczka, którą otrzymałam jest do firmy Naturali. Bardzo się z niej ucieszyłam, jednak mój entuzjazm opadł po dokładnym obejrzeniu koperty. Okazało się bowiem, że nadeszła uszkodzona.
Jak się okazało - nie wytrzymało opakowanie toniku wiesiołkowego, który otrzymałam do testów. Tonik nie był nawet produktem pełnowartościowym (nie był pełny) tylko próbką - w takiej sytuacji nie wiem, co o nim sądzić. Mam nadzieję, że nie był to produkt używany, lecz po prostu "odlany" do buteleczki.
Mimo mojego sceptycznego nastawienia do tego produktu postanowiłam go przetestować, ponieważ się do tego zobowiązałam, a ja wywiązuję się danego słowa.
Oprócz próbki toniku otrzymałam także pomadkę wiesiołkową, jednak z jej tekturowego opakowania zostało niewiele, ponieważ namokło rozlanym tonikiem.
Całe szczęście pomadka dotarła do mnie cała (mimo zniszczonego tekturowego opakowania). Mogę na pewno stwierdzić, iż wina uszkodzonej paczki raczej nie leży po stronie Poczty Polskiej, mimo iż wiem, w jaki sposób traktują oni wszelkie przesyłki. Zdecydowanym winowajcą jest nieszczelne opakowanie toniku, które zwyczajnie się nie domyka.
Mimo wszystko - tak jak wspomniałam - z danego słowa się wywiązuję (i jest też to moja pierwsza współpraca) i już rozpoczęłam testowanie. Na recenzję toniku będziecie musieli troszkę poczekać, ponieważ nie jestem w stanie stwierdzić efektu po trzech użyciach. Natomiast opinię o pomadce opublikuję już niedługo ;)
A jak miewają się Wasze skrzynki? ;)
sądzę, że tonik był po prostu odlany ;) nie używany, lecz odlany, abyś go później nie sprzedała ;) taka taktyka firmy ;) więc śmiało testuj, czekam na opinie ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za słowa wsparcia :) Już zabrałam się za testowanie :)
UsuńDobrze, że chociaż z pomadką wszystko OK :) Miłego testowania ;)
OdpowiedzUsuńNo chociaż tyle dobrego :)
UsuńGratuluje..albo tonik był uzywany..pozdrawiam..
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPierwszą przesyłke też otrzymałam jakieś dwa tyg temu - świetna, miłą niespodzianką była latarka.
OdpowiedzUsuńMoje gratulacje :)
UsuńW takim razie powodzenia :)
OdpowiedzUsuńKu przestrodze - nie dziękuję ;)
UsuńMiłego testowania!:)
OdpowiedzUsuńDzięki serdeczne :)
Usuńmiałam kiedyś maść z wiesiołkiem na obsuszoną skórę rąk. gratuluję
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńMoja jest ciągle pusta ;-;
OdpowiedzUsuńJeśli będziesz miała czas, wpadnij na mojego bloga ;)
palyna-paulina.blogspot.com
I do Ciebie w końcu dotrą paczki ;)
UsuńTonik na pewno nie był używany, po prostu wysłali próbkę do testów :) Firmy tak mają, czasem jednak warto mieć troszkę mniej produktu niż pełną butlę ponieważ zwyczajnie jest łatwiej go zużyć :)
OdpowiedzUsuńDzięki za słowa wsparcia ;)
UsuńMiłego testowania ;d Dziękuję za odwiedzenie u mnie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńDzięki za wiadomość ;)
OdpowiedzUsuńMiałam pomadkę, była rewelacyjna na suche skórki jesienią ;)
OdpowiedzUsuńNa pewno świetnie się sprawdzi także u mnie :)
UsuńMiłego testowanie :P
OdpowiedzUsuńlapkawgore.blogspot.com
Dziękuję :)
Usuńfajny blog :)
OdpowiedzUsuńmiłego testowania :)
dziękuję za komentarz
Obserwuję :)
http://amazing-life-girl.blogspot.com/
Dziękuję ;)
UsuńChociaż pomadka cała;D A tonik pewnie jest przelaną próbką;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!:D
Obserwuję i liczę na to samo (:
OdpowiedzUsuńDziękuję za obserwację ;)
Usuńudanych testów ;)
OdpowiedzUsuńgratuluje paczek ;P
Obserwuję, miło będzie jeśli się odwdzięczysz albo chociaż zajrzysz ;p
http://mietowyeden.blogspot.com/
Dziękuję ;)
Usuńświetne zdobycze ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję przesyłek :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńCieszę się, że Cię uszczęśliwiłam :D
OdpowiedzUsuńSzkoda, że tonik przyszedł rozlany :(
zazdroszcze paczuszek fajne kosmetyki zapraszam do siebie pikape.blog.pl
OdpowiedzUsuń