Która z nas nie marzy o pięknych, pełnych ustach, które będą kusić niejednego mężczyznę? O ustach takich, które będą miały piękny, a zarazem naturalny blask? Na pewno każda :) Do spełniania naszych marzeń w tej kwestii jest cała gama przeróżnych kosmetyków, które nam w tym mogą pomóc. I jednym z nich jest błyszczyk MAXI, który otrzymałam do testowania od firmy Quiz Cosmetics (o współpracy pisałam TUTAJ).
Od producenta:
Błyszczyk MAXI (nr 82)
Nowy błyszczyk z innowacyjną formułą powiększającą usta. Silnie nabłyszczający. Nadaje ustom intensywny połysk i zapewnia efekt wilgotnych ust, optycznie je powiększając. Dodatkowo poprawia jędrność i elastyczność delikatnej skóry ust, utrzymując odpowiedni poziom jej nawilżenia.
Po nałożeniu kosmetyku, w miejscu aplikacji odczuwa się przyjemny chłód i lekkie mrowienie.
Kompleks witamin A, E, C:
- chroni usta przed wysuszaniem
- pobudza produkcję kolagenu
- ma właściwości odbijające światło – zawiera trójwymiarową perłę
Pojemność: 7 ml
Moja opinia:
Opakowanie: To niewielka, przezroczysta buteleczka, dzięki której dokładnie widać z jakim kolorem mamy do czynienia. Zakrętkę z aplikatorem bardzo łatwo możemy odkręcić i zakręcić. Sam aplikator zakończony jest delikatną, miękką (ale zarazem trwałą) gąbeczką, na której jest odpowiednia ilość błyszczyku, aby pomalować usta. Cały błyszczyk nie jest zbyt duży, a więc spokojnie zmieścimy go nawet w małej torebce.
Zawartość: na pierwszy rzut oka błyszczyk wydaje się być dość mocno różowy. Nic bardziej mylnego. Tak naprawdę ma bardzo delikatny różowy odcień, a do tego zawiera w sobie malutkie drobinki brokatu. Poza tym bardzo przyjemnie pachnie. Sam błyszczyk ma dość gęstą konsystencję, ale dzięki tej cesze dłużej utrzymuje się na ustach.
Efekty: na samym początku muszę zaznaczyć, że od razu spodobał mi się zapach: kojarzy mi się z owocami i nie jest aż tak słodki. Jest po prostu bardzo ładny. Tuż po nałożeniu błyszczyka możemy po czuć na ustach lekkie, przyjemne mrowienie - jest to bardzo fajne uczucie. Co jest bardzo ważne - błyszczyk nie piecze na ustach, jak to bywa w wielu przypadkach tego typu produktów. Aplikacja jest bardzo łatwa i szybka, a produkt jest wydajny. Dzięki błyszczykowi usta pięknie lśnią, pachną i co było dla mnie dużym zaskoczeniem - faktycznie wydają się optycznie większe i pełniejsze i nie wyglądają jak np. po użądleniu osy, lecz naturalnie :) Do tego dzięki gęstej konsystencji długo utrzymuje się na wargach. Zresztą sami zobaczcie jak prezentuje się na ustach:
Cena: jest bardzo przystępna: 5,20 zł.
Dostępność: z tym błyszczykiem spotkałam się w wielu osiedlowych drogeriach i sklepach typu "po 4 zł". Dostępny jest także w sklepie internetowym Quiz (KLIK).
Podsumowując:
Plusy:
+ ładny zapach,
+ duża gama innych kolorów,
+ trwałość,
+ wydajność,
+ optycznie powiększa usta,
+ przyjemnie mrowi,
+ łatwa aplikacja,
+ wygodne opakowanie,
+ dobra cena,
+ łatwo dostępny.
Minusy:
brak ;)
Czy kupię ponownie? Zdecydowanie tak. Ten błyszczyk zostaje ze mną na dłużej :) Chętnie wypróbuję także inne odcienie :)
Produkt ten otrzymałam do testowania od firmy Quiz Cosmetics:
Zapraszam do polubienia profilu firmy na facebook'u: KLIK
Fakt, iż otrzymałam produkt do testowania nie wpłynął na moją opinię.
A czy Wy lubicie takie błyszczyki, które lekko powiększają usta? :)
Fajnie wygląda ten błyszczyk ;) Mi powiększanie ust nie jest potrzebne ;)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście wygląda bardzo delikatnie :) i muszę przyznać, błyszczyki firmy Quiz pachną nieziemsko :)
OdpowiedzUsuńHm nie lubię takich błyszczyków. Bo i tak mam duże usta. I testuję aktualnie błyszczyk Mary Kay ;)
OdpowiedzUsuńBuziaki
Super efekt!;)
OdpowiedzUsuńdasz wiare, ze ostatni raz blyszczyka uzywalam w gimnazjum ? :) obecnie nosze na zebach aparat i jak tylko go zdejme zaopatrze sie w jakies piekne i trwale kolory ! :)
OdpowiedzUsuńmialam cos podobnego :)
OdpowiedzUsuńklaudmen.blogspot.com
Ja nie lubię tego mrowienia..
OdpowiedzUsuńŁadny kolor:) właśnie często w opakowaniach kolor wygląda na mocniejszy przez co może zmylić;)
OdpowiedzUsuńmasz rację, zapach jest cudowny ! też go niedługo zrecenzuję ;D
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda. Ja akurat nie uzywam błyszczyków
OdpowiedzUsuńWróciłam na bloga!!! Zapraszam! http://palyna-paulina.blogspot.be/
faktycznie patrząc na buteleczkę wydaje się, że jest bardzo ciemny, no Twoich ustach wygląda jednak bardziej delikatnie, subtelnie:) bardzo fajny i niedrogi:)
OdpowiedzUsuńCena przyzwoita ;) ładnie wygląda ;)
OdpowiedzUsuńmm, wygląda na bardzo fajny;) po przeczytaniu twojej oceny widać, że właśnie taki jest:) wygląda bardzo ładnie;)
OdpowiedzUsuńhttp://okno-buntowniczki.blogspot.com/
Ładnie wygląda na ustach :)
OdpowiedzUsuńTyle plusów i taka fajna cena :) Bardzo ładnie prezentuje się na ustach :)
OdpowiedzUsuńwreszcie ktoś z blogosfery, kto oglądał Czas honoru :) Piąteczka :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia z kolorem nie przemówiły na tyle, aby mi się spodobał.
OdpowiedzUsuńNie przepadam za błyszczykami ale ten mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńnic tylko kupować ;)
OdpowiedzUsuńno ja też ostatnio zainwestowałam w błyszczyki i zamierzam kusić:)) zapraszam do mnie, jeśli Ci się spodoba to może zaobserwujesz http://memarieamar.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńZa tą cenę warto wypróbować :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie 'mrowiące' błyszczyki, to śmieszne, ale przyjemne uczucie :)
OdpowiedzUsuńLubię takie owocowe zapachy błyszczyków :)
OdpowiedzUsuńOOOO coś do wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
www.esterlifestyle.com
nie lubię błyszczyków :P
OdpowiedzUsuńSuper wygląda na ustach :)
OdpowiedzUsuńciężko jest z dostępnością tych kosmetyków. ładny kolor
OdpowiedzUsuńŁadny :) Szkoda, że nie lubię się malowac xD
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńhttp://emiuula.blogspot.com/
ładny :)
OdpowiedzUsuńczasem podbierałam mojej mamie błyszczyki, które powiększają usta. Niestety efektów nie było a usta mnie strasznie piekły. Myślę, że mogłabym namówić mamę na kupno tego błyszczyka ;)
OdpowiedzUsuńpiszemypiszemy.blogspot.com
lubię błyszczyki powiększające usta, całkiem fajne jest to uczucie mrowienia heh
OdpowiedzUsuńLubię. W sumie to nawet zastanawiam się nad kupnem. :D
OdpowiedzUsuńhttp://neverstopdreamingandnevergiveup.blogspot.com/
osobiście nie lubię błyszczyków czy szminek na ustach blee, ale efekt na twoich podoba mi się!:))
OdpowiedzUsuńŁadnie się na Twoich ustach prezentuje, ale u mnie raczej by się nie spisał... :)
OdpowiedzUsuńRaczej rzadko używam błyszczyków .
OdpowiedzUsuńZapraszam: http://pieknekosmetyki.blogspot.com
Muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńhttp://paaryzankaa.blogspot.com/
Super błyszczyk :)
OdpowiedzUsuń