Obserwatorzy

piątek, 23 sierpnia 2013

Podziękowania + zakupowe łupy :)

Witajcie moi Drodzy :) Na wstępie chciałam Was przeprosić za to, że wczoraj nie było żadnej notki, ale cała ta sprawa z Orange kompletnie mnie zdołowała, kosztowała masę nerwów i nie miałam już siły, żeby cokolwiek napisać. Od siebie dodam, że w końcu UDAŁO się rozwiązać umowę :) Zobaczymy jeszcze tylko jak będzie z płatnościami (nie powinniśmy ich płacić, ponieważ po okresie umowy nie korzystaliśmy już z tego Internetu), ale o tym dowiemy się listownie, więc pozostaje tylko czekać.

Chcę jeszcze tylko WSZYSTKIM podziękować za wsparcie w tej sprawie! Za wszystkie komentarze, mejle i dobre słowa :) DZIĘKUJĘ :)

No a teraz napiszę o czymś znacznie przyjemniejszym. Chcąc poprawić sobie humor wybrałam się z siostrą na zakupy :) Zjeździłyśmy chyba wszystkie możliwe sklepy i obeszłyśmy całe miasto ;)


Na dobry początek pokażę Wam moje kosmetyczne łowy :) Niewiele, bo niewiele, ale zawsze coś do koszyka wpadło :) W Rossmannie kupiłam: dwa kremy do rąk Cztery Pory Roku (japońska wiśnia i gliceryna), dwie szamponetki Palette Instant Color Gloss, aby wzmocnić swój kolor włosów oraz dezodorant Rexona. W Lidlu z całej gamy kosmetyków skusiłam się tylko na piankę do włosów Cien. Przeczytałam o niej wiele pozytywnych opinii, dlatego postanowiłam ją wypróbować. No i jeszcze w Kauflandzie zakupiłam żel pod prysznic z proteinami ryżu i kompleksem witaminowym do codziennej pielęgnacji po śmiesznie niskiej cenie (chyba 2,77 zł). Zobaczymy jak się sprawdzi :)

Planując zakupy chciałam sobie jeszcze kupić balerinki. Ot, takie zwykłe, wygodne do chodzenia. No i udało mi się :) W jednym ze sklepów obuwniczych była przecena i mam je za jedyne 31 zł!


Na zdjęciu może się wydawać, że balerinki mają takie wycięte wzorki, jednak pod spodem jest srebrny materiał, który dodaje im wiele uroku :)
Muszę Wam przyznać, że w końcu upolowałam moje wyczekiwane spodnie :) Wcześniej były one w sklepie za około 80 zł, jednak z uwagi na to, że zostały ostatnie rozmiary była promocja -50% i kupiłam je za 40 zł. Oto one:

Pewnie wydadzą Wam się zwykłe, bo takie są - proste rurki :) Jednak mnie bardzo się podoba ich kakaowy kolor. Czasem warto poczekać z zakupem, żeby później trafić na promocję.
W Biedronce oprócz typowo spożywczych zakupów kupiłam sobie... budzik :D Może się to wydać śmieszne, ale lubię budziki :) A zwłaszcza takie oryginalne, które dodatkowo pokazują temperaturę, dzień tygodnia itp. Mam takich kilka w domu i ten właśnie dołączył do tego zacnego grona :)


Budzik, kiedy dzwoni świeci się w różnych kolorach :) W Biedronce skusiłam się też na zmywacz do paznokci w płatkach (zapach jagodowy), ale zapomniałam umieścić go na zdjęciu.
Na koniec pokażę Wam kilka zeszytów, które kupiłam sobie w sklepie papierniczym. Są bardzo proste (ostatnio wolę minimalizm ;), bo mają proste okładki, ale ich pastelowe kolory są zdecydowanie jednymi z najmodniejszych w tym sezonie. Zeszyty świetnie przydadzą mi się do notatek na studia :)


A jak tam Wasze zakupowe łowy?

P.S. Dodam, że na zakupach nie zapomniałam i o Was :) Kosmetyki do mojego pierwszego rozdania są już skompletowane (będzie o co powalczyć ;), a więc czekam z niecierpliwością na 150 obserwatora i ruszam z rozdaniem :)

23 komentarze:

  1. Ja na łowach byłam ostatnio i mam nową parę spodni, bluzkę i biżuterię :)

    OdpowiedzUsuń
  2. buty podobają mi się najbardziej ! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zegarek świetny :) A balerinek zazdroszczę ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. Zaszalałaś ;) Ważne że przydatne rzeczy kupiłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajne zakupy ;) Śliczne balerinki, a kolory zeszytów również ładne ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Też się chyba skuszę na ten budzik, fajny gadżet :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczne balerinki :) Mam krem z Czterech Pór Roku tylko wersję miniaturową do kosmetyczki ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. widzę, że zakupy całkowicie zróżnicowane :D

    OdpowiedzUsuń
  9. balerinki świetne ;)

    ciekawy blog, również obserwuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Udane zakupy :) Ten budzik bardzo fajnie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  11. nie lubię szamponetek Palette ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. super ;) Zakupy poprawiają humor ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Budzik jest fantastyczny (: tak jak i buciki, które u mnie z pewnością by się nie sprawdziły. Obszycie wokół nich zapewniłoby mi niezliczoną liczbę obtarć i bąbli. Doskonale znam ten model i już nawet nie staram się ich mierzyć w sklepie.

    OdpowiedzUsuń
  14. super ten budzik :) nie widziałam go u siebie ;/

    OdpowiedzUsuń
  15. Fajne zakupy i świetny budzik :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Przecudne balerinki! Uwielbiam takie azurki :)
    Mam sentyment do kosmetykow Cztery Pory Roku :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Śliczne balerinki i budzik jest świetny :) Super zakupy ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Gratuluję pomyślnego rozstania z pomarańczowymi :)
    Oby już nigdy więcej nie było takich problemów :)

    OdpowiedzUsuń
  19. prześliczne baleriny, ten ażur bardzo mi się podoba

    OdpowiedzUsuń
  20. Opakowania kosmetyków ciekawie dobrane kolorystycznie ^^
    Balerinki śliczne! Swojego czasu szukałam podobnych, ale z ażurowych znalazłam jedynie kolorowe, a chciałam czarne...
    Nigdy nie lubiłam Orange i nie polubię. Nie wdawaj się z nimi więcej w żadną współpracę :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Szalejesz kochana, ale budzik jest genialny haha :D

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz, dołączenie do Obserwatorów, czy dodanie do blogroll'a serdecznie dziękuję ;) Jest to dla mnie ogromny motywator oraz znak, że to, co robię ma sens ;)
Zostaw po sobie jakiś ślad, żeby łatwiej było mi Cię znaleźć - wówczas na pewno się odwdzięczę :)
Na wszelkie pytania staram się odpowiadać bezpośrednio tutaj :)